Trwa sezon aktywności kleszczy. Ich ukąszenia mogą prowadzić do groźnych chorób, takich jak borelioza czy kleszczowe zapalenie mózgu. Warto zatem wiedzieć, jak skutecznie się przed nimi uchronić.
Gdzie najłatwiej o kontakt z kleszczem?
W ostatnich latach obserwuje się wzrost liczby zachorowań na choroby odkleszczowe, w tym przede wszystkim na boreliozę wywoływaną przez bakterie Borrelia burgdorferi. Eksperci uważają, że te tendencje wzrostowe są powiązane ze zmianami klimatycznymi, które z kolei przedłużają sezon aktywności kleszczy – trwa on od lutego, aż do listopada.
Uwaga: Wczesnym sygnałem boreliozy jest rumień wędrujący, czyli zaczerwienienie skóry powiększające się wokół miejsca ugryzienia. Późniejsze objawy to: bóle mięśni i stawów, przewlekłe zmęczenie, zaburzenia neurologiczne oraz problemy z pamięcią.
To mit, że kleszcze spadają z drzew, Ich preferencje to miejsca wilgotne, zacienione, z bujną roślinnością (np. ściółka leśna, trawy, krzewy, zarośla). Jednak warto podkreślić, że mimo iż ich występowanie kojarzone jest głównie z lasami, to spotykane są także w miejskich parkach czy w naszych przydomowych ogródkach. Dlaczego?
Kleszcze pospolite, najczęściej występujące w Polsce, przechodzą trzy stadia rozwoju: larwę, nimfę i dorosłego osobnika. W każdym z tych etapów potrzebują krwi ssaka lub ptaka, by przetrwać i przejść do kolejnego cyklu. Dlatego też w poszukiwaniu dawcy wspinają się na źdźbła traw lub na krzewy.
Uwaga: Warto pamiętać o tym, że kleszcz nie wbija się w skórę od razu. Zanim znajdzie odpowiednie miejsce, może wędrować po ciele nawet kilka godzin.
Jak chronić się przed kleszczami?
Podstawą ochrony przed kleszczami są działania profilaktyczne. Jakie?
Na terenach zielonych poruszajmy się środkiem wydeptanych ścieżek, zamiast wchodzić w zarośla czy w wysoką trawę. Unikajmy również siadania bezpośrednio na ziemi, szczególnie w zacienionych miejscach.
Podczas spacerów i aktywności sportowych na świeżym powietrzu wybierajmy ubrania zasłaniające ciało, czyli najlepiej spodnie z długimi nogawkami wsuniętymi w skarpetki oraz bluzki z długimi rękawami. Nie zapominajmy również o nakryciu głowy. Co więcej, zaleca się, aby wybierać odzież w jasnych kolorach – wówczas łatwiej dostrzeżemy kleszcze wędrujące po ciele. Natomiast po powrocie do domu powinniśmy dokładnie obejrzeć ciało, a szczególnie: okolice pachwin, okolice pach, zgięcia kolan, zgięcia łokci, okolice uszu, linię włosów i głowę. Pamiętajmy o tym, że pajęczaki często wybierają miejsca ciepłe i wilgotne, gdzie są trudniejsze do zauważenia.
Stosowanie replentów
Kolejnym, dobrym nawykiem profilaktycznym, zarówno podczas spacerów w lesie, jak i prac w ogrodzie, jest stosowanie repelentów, czyli środków odstraszających owady. Najbardziej skuteczne i dobrze przebadane substancje czynne to DEET (N,N-dietylo-m-toluamid) oraz ikarydyna. DEET, stosowany w stężeniu od 20% do 50%, skutecznie odstrasza kleszcze nawet przez kilka godzin. Ikarydyna z kolei jest łagodniejsza dla naszej skóry i dobrze tolerowana przez dzieci. Repelenty należy stosować regularnie i zgodnie z zaleceniami producenta. Aplikacja powinna obejmować nie tylko odsłoniętą skórę, ale również zewnętrzną warstwę odzieży, a szczególnie w okolicach kostek, nadgarstków i pasa.
Dla osób preferujących rozwiązania naturalne dostępne są preparaty na bazie olejków eterycznych – np. eukaliptusowego, lawendowego, geraniowego. Mogą one stanowić skuteczną alternatywę dla chemicznych środków ochrony, jednak pamiętajmy o tym, że ich działanie jest zazwyczaj krótsze, dlatego warto przeprowadzać reaplikację.
Wybierajmy tylko produkty przebadane dermatologicznie, które dopuszczone są do stosowania na skórze. Przed pierwszą aplikacją wykonajmy test uczuleniowy. Wystarczy nanieść niewielką ilość preparatu np. na nadgarstek i obserwować skórę przez 24 godziny. Niepożądane reakcje – takie jak pieczenie, świąd, wysypka czy zaczerwienienie – są sygnałem do zaprzestania stosowania danego olejku eterycznego.
Bezpieczny ogród – stop kleszczom
Tak jak wspominaliśmy na początku artykułu, pajęczaki niebezpieczne dla naszego zdrowia bytują również w przydomowych trawach. Najskuteczniejsze sposoby na kleszcze w ogrodzie koncentrują się więc wokół ograniczenia ich ulubionych kryjówek. Regularne koszenie trawnika, usuwanie opadłych liści, chwastów i przycinanie zarośli może znacząco zredukować liczbę miejsc, w których mogą się one ukrywać. Unikajmy również sadzenia np. paproci czy wysokich traw ozdobnych, które są dla kleszczy naturalnymi siedliskami. Dobrym rozwiązaniem jest też przycinanie nisko rosnących gałęzi drzew i krzewów, zwłaszcza w miejscach intensywnie użytkowanych, takich jak altany lub ogrodowe place zabaw. To właśnie tereny nasłonecznione oraz suche są dla tych pajęczaków mniej przyjazne. Im więcej takich stref w naszym ogrodzie, tym mniejsze ryzyko ich obecności.
Kolejną metodą walki z kleszczami jest posadzenie roślin, które dzięki zawartości intensywnych olejków eterycznych odstraszają pajęczaki skuteczniej niż niejeden oprysk chemiczny. Te gatunki to m.in.:
• kocimiętka Mussina (Nepeta mussinii),
• rozmaryn lekarski (Rosmarinus officinalis),
• wrotycz pospolity (Tanacetum vulgare),
• lawenda wąskolistna (Lavandula angustifolia),
• złocień dalmatyński (Tanacetum cinerariifolium).
Uwaga: Działanie wymienionych wyżej roślin ma charakter sezonowy – zależne jest od okresu ich kwitnienia i poziomu nasłonecznienia w ogrodzie.