Zawsze fascynowały mnie zwierzaki tworzone z balonów przez klaunów na różnego rodzaju festynach. Ostatnio w markecie natknęłam się na zestaw tych długich i wąskich balonów i musiałam je zakupić. Poszukałam instrukcji jak je skręcać i tak oto powstały pieski.
Korzystałam ze strony tipy.pl
Jak spojrzałam na zdjęcia i instrukcję, nie wiedziałam o co chodzi, ale po dokładnym zapoznaniu się udało mi się stworzyć pieska. I to nie jednego! Powiem Wam, że to bardzo przyjemne i wciągające zajęcie.
Po pierwsze, balon pompujemy tak, aby na końcu zostało ok. 5 cm
I zaczynamy skręcanie. Najpierw 3 odcinki. Pierwszy ok. 5 cm i pozostałe dwa mniej więcej po 2,5 cm Wymiary twórzcie wg własnego gustu – ważne, aby te dwa krótsze były równe – w końcu to psie uszy.
Skręcamy wokół siebie łączenia pierwszego z drugim i trzeciego z czwartym – mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi.
Gdy już mamy głowę i uszy, bierzemy się za stworzenie szyi i przednich łapek, czyli tworzymy 3 odcinki – jeden dłuższy i dwa krótsze, ale równe.
I skręcamy podobnie jak przy głowie i uszach.
Tym razem tworzymy, aż 4 odcinki – dłuższy na tułów, dwa krótsze (znów równe) na tylne łapki i to co zostanie będzie ogonkiem naszego psiaka.
Skręcamy i otrzymujemy pieska – mój wyszedł trochę niewymiarowy, ale wiadomo, że trening czyni mistrza.
Za to podpowiem Wam, że jego wykonanie zajęło mi nie więcej jak minutę.
Jestem Marta Kalinowska i mam szczęście być mamą trójki wspaniałych maluchów. Na moim blogu przybliżę Wam codzienne życie z trzema małymi rozrabiakami. Będzie dużo o wychowaniu dzieci oraz organizowaniu zabaw z nimi. Znajdzie się też miejsce na wpisy o dbaniu o ich zdrowie i dobry nastrój.
