Wolny jesienny weekend z dziećmi w domu. Zastanawiasz się kiedy padnie rutynowe stwierdzenie „mamo, nudzi mi się”. A właściwie nie masz czasu się zastanawiać, bo już od rana słyszysz pytanie „mamo, co dzisiaj porobimy ?”. Szukasz pomysłu w głowie, przeglądasz zabawki i gry planszowe, ale Twoje dzieci wciąż kręcą głowami z wyrazem twarzy, który mówi „to już było” czy „nie tym razem”. W takiej chwili nie poddawaj się tak łatwo. Mam dla Ciebie wpis ratunkowy, ponad 30 pomysłów czym zająć dzieci – od najmłodszego do tego starszego, które przygotujesz błyskawicznie. Do tego tematyka wspierające rozwój motoryki i sensoryki, czyli to co bawi i jednocześnie ćwiczy przyszłe umiejętności pisania. Zapisz koniecznie, dodaj do ulubionych, bo uwierz mi, że często będziesz do tego wpisu wracać.
Spinacze na kartce
Przygotuj kolorowe spinacze do papieru i wycięte z papieru koła w takich samych kolorach. Zastanawiasz się co jest ciekawego w nakładaniu spinaczy na karton? Dla najmłodszych rozróżnianie kolorów, dla starszych ćwiczenie paluszków przy wsuwaniu spinaczy, a dla mnie to, że nawet przy tak prostej zabawie rozwijają się zdolności motoryczne.
Kolorowe klamerki i literki
Zabawa podobna do poprzedniej, ale tym razem inne ćwiczenie i inne ułożenie paluszków. Możesz użyć koł z poprzedniego pomysłu i plastikowych kolorowych spinaczy lub zabarwić drewniane wybranymi barwnikami. W zależności od wieku dziecka przygotuj, albo kolorowy papier, albo karty z literkami i obrazkami, na których dziecko musi wybrać tą, od której rozpoczyna się dany wyraz.
Malowanie obrazków przez folię
Są tylko dwie możliwości, albo Twoje dziecko uwielbia malować, albo wręcz przeciwnie! Na szczęście proponowana przeze mnie zabawa, spodoba się zarówno tym pierwszym jak i drugim. Przygotuj karton lub papierowy talerzyk, farby plakatowe w tubkach i folię spożywczą. Na papierze wyciśnij kilka kolorowych kropli, przyłóż folią i pozwól dzieciom tworzyć! Nowa metoda jest przyjemna dla rąk, obrazki są zachwycające, a rodzice zadowoleni, że nie trzeba sprzątać tyle, co przy klasycznym malowaniu.
Wytnij mnie
Pamiętasz z własnego dzieciństwa wycinanie po liniach? To również świetna sprawa dla ćwiczenia motoryki. W pięć minut spokojnie namalujesz wiele ciekawych linii i wzorów do powycinania. A mało, które dziecko oprze się możliwości wycinania. Gorzej może być z chęcią posprzątania wycinanek, ale z drugiej strony zamiecenie ich na szufelkę to również ćwiczenie rąk 🙂
Przewlekanki
Zrobienie przewlekanki to całkiem prosta sprawa. Potrzebujesz tylko: kartonu, dziurkacza i sznurówki. Wycięty w ciekawy kształt karton możesz dla uatrakcyjnienia ozdobić, zrób w nim dziurki i pozwól dziecku przewlekać przez nie sznurówkę.
Durszlak i druciki
W każdej kuchni w szufladzie czy półce znajduje się ciekawe sitko czy durszlak. Tylko czasem brakuje mu koloru. Wręcz dziecku kolorowe druciki kreatywne, które można wyginać i przekładać przez oczka sprzętu kuchennego.
Ninja poszukiwacz
Ażurowy kosz, nawet pełen zabawek nie zadziała na wyobraźnie dziecka. Ale gdy przewleczesz przez niego nitkę i poprosisz o wyłowienie konkretnego misia tak, aby nie zahaczyć o sznurek, stanie się naprawdę atrakcyjny! Dla ożywienia zabawy możesz do nitek przyczepić drobne dzwoneczki, które zasygnalizują dotknięcie sznurka.
Znajdź mnie jeśli potrafisz
Szpiegowskie butelki świetnie sprawdzały się, gdy moi chłopcy byli młodsi. Wypełniałam niewielką butelkę kolorowym ryżem, dokładałam kilka drobnych zabawek, a dzieci miały za zadanie tak przekładać ją w dłoniach, aż przez plastik zauważą poszukiwany gadżet. W pięć minut wykonasz coś podobnego! Możesz wykorzystać butelkę, którą trzeba potrząsać lub wsypać piasek, mąkę czy ryż do płaskiego pojemnika, w którym trzeba poszukiwać schowanych rzeczy wykorzystując zmysł dotyku.
Palcem pisane
Tym razem zabawa, której przygotowanie zajmie Ci mniej czasu, niż czytanie tego opisu. Wystarczy duży talerz lub plastikowa tacka i mąką lub piasek, którą do niego wsypiesz. Zadanie polega tylko i wyłącznie na pisaniu paluszkiem. Możesz przygotować rysunki lub litery na kartce lub pisać je na drugim talerzu, a dziecko będzie powtarzać znaki na swoim.
Nakręć śrubkę
Najlepsze zabawki dla chłopców, a czasem i dla dziewczynek, znajdują się w warsztacie taty. Przynieś pudełko wypełnione przeróżnymi śrubkami i nakładkami. Samo dopasowywanie nakrętek zajmie Twoje dziecko na długo, a do tego przyniesie pożytek w postaci kolejnego ćwiczenia paluszków.
Ćwiczenie z gumkami
Przygotuj kolorowe gumki recepturki lub zapas gumek do włosów Twojej córki, a do tego jedną puszkę po kukurydzy czy groszku. Co należy zrobić? Naciągać gumki na puszkę. Proste, szybkie ćwiczenie, a również z efektem dla małych rączek.
Sensoryczny woreczek
Lubisz ciekawe faktury, przyjemne w dotyku przedmioty? A kto by nie lubił! Sensoryczny woreczek to coś, czego musisz spróbować. Potrzebujesz woreczka z zapięciem, żelu do włosów i wybranych ozdób np. brokatu, cekinów, ruchomych oczek itp. Umieść je razem z żelem w woreczku, dokładnie zamknij i wręcz dzieciom. Przyjemna w dotyku mazia sprawi, że przez dłuższy czas nie będą się mogły od niego oderwać. Dodatkowo możesz narysować na kartce labirynt, położyć na nim woreczek i poprosić by paluszkami tak przesuwały cekiny, aby trafiły prosto do mety.
Delikatne masy plastyczne
Jeśli o czymś delikatnym i przyjemnym w dotyku mowa, nie może zabraknąć mojej ulubionej masy plastycznej – flubber soap. Składa się z tylko dwóch składników: mydła w płynie i mąki ziemniaczanej.
Ciecz nienewtonowska w woreczku
Ciecz nienewtonowska to kolejna uwielbiana przez nas masa, która sama w sobie jest świetnym ćwiczeniem przy lepieniu, zgniataniu i ściskaniu jej w rękach. Jednak są dzieci, które nie lubią się brudzić, a chciałyby spróbować zabaw z tą masą. Wystarczy zmieszać w woreczku wodę z mąką, w stosunku 1:2, można dodać barwnik. Tak jak w przypadku samej cieczy możecie obserwować reakcje na dotyk, a gdy zamienicie mąkę ziemniaczaną na pszenną dodatkowo możecie po niej pisać czy rysować, gdy położycie woreczek na płaskiej powierzchni.
Czas na pranie!
O świetnych ćwiczeniach przy odpinaniu i zapinaniu klamerek już pisałam. Możesz ćwiczyć nie tylko na kartkach, ale również rozwieszając z dziećmi pranie, niezależnie czy te prawdziwe, papierowe czy też ubrania lalek. Rozwieś sznurek pomiędzy krzesłami i zaczynajcie zabawę!
Puzzle z patyczków
Kilka drewnianych patyczków i paczka flamastrów wystarczą do dobrej zabawy! Ułóż patyczki w jednej linii i namaluj na nich wybrany wzór czy obrazek, następnie rozsyp je i pozwól dzieciom układać niczym puzzle. Starsze dzieci mogą same malować obrazki i wręczać je do ułożenia rodzeństwu, albo Tobie.
Przykręć nakrętkę czyli tablica sensoryczna
Tablice sensoryczne są świetnym zajęciem dla maluszków, ale myślę, że i starsze dzieci zainteresują się taką, którą będzie wypełniona częściami różnych butelek. Wytnij górną część opakowań po soku, mleku czy wodzie, przyklej je do grubszej tektury i wręcz dziecku stertę nakrętek, które trzeba dopasować.
Zakraplacz i kropki
Przed Tobą jedna z najprostszych, a jednocześnie najbardziej wciągających zabaw. Na kartce papieru narysuj flamastrem kółeczka. A dziecku podaj zakraplacz lub pipetę i zabarwioną wodę. Zabawa polega na wypełnieniu płynem wszystkich kropek na planszy.
Układamy Lego
Dzieciaki uwielbiają Lego. Dlatego warto wykorzystać te popularne klocki w zabawach. Narysuj na kartkach wzory, figury lub miejsca do położenia klocków i poproś dziecko o powtórzenie układu na prawdziwych zabawkach.
Wyścig kaczek
Do kolejnej zabawy przydadzą się: miska, gumowe kaczuszki i spryskiwacz. Napełnij miskę wodą i włóż do niej kaczki. Zabawa polega na pryskaniu wodą tak, aby przepływały z punktu A do punktu B, który oczywiście sami ustalacie. Ta zabawa świetnie sprawdza się także w wannie, podczas wieczornych kąpieli.
Labirynt z kuleczką
Pokrywka z pudełka po butach, zawsze świetnie nadaje się do stworzenia labiryntu. Wystarczy przykleić w niej pocięte słomki do napojów, tak aby tworzyły ścianki, a potem wrzucić kuleczkę i tak manewrować rękami, aby trafiła do wyjścia. Jeśli lubicie klocki Lego, sprawdź również moją propozycję na zabawy z labiryntami, które z nich zbudowałam.
Pomponowe przekładanki
Kolejne ćwiczenie doskonalące chwyt i sprawność palców to przekładanie pomponów. Przygotuj małe pojemniki (mogą to być np. foremki na muffinki), pęsetę i kolorowe pompony. Poproś dziecko o przekładanie ich z pojemnika do pojemnika.
Dyniowe przekładanki
Jesień kojarzy mi się z pyszną zupą dyniową. A czy zostały Ci jeszcze pestki? Pokazywałam wiele prac plastycznych z ich użyciem, a tym razem przydadzą się do ćwiczenia paluszków. W wytłoczce po jajkach napiszcie numery od 1 do 10. Wręczcie dziecku pęsetę i poproście o ułożenie odpowiedniej liczby pestek.
Chrupkowa wieżą
Czas zbudować wieżę! Na środku talerzyka przyklej kulkę z plasteliny lub ciastoliny, włóż do niej patyczki od szaszłyka lub makaron spaghetti. Dookoła porozkładaj płatki śniadaniowe o okrągłym kształcie. Zróbcie wyścigi, kto pierwszy ułoży jak najwyższą wieżę!
Obrazki z kolorowego piasku
Przygotuj karton, klej i kolorowy piasek. Na kartce namalujcie klejem ciekawe wzory, napisy czy esy floresy. Pozwól dziecku posypywać piaskiem tak, by powstał niepowtarzalny obrazek.
Lepimy babki z piasku
Dobrym ćwiczeniem jest również lepienie babek z piasku. Tylko jak to robić, gdy sezon na piaskownicę zakończony? Zmieszaj 4 szklanki mąki z 1/4 szklanki oleju i możecie rozpoczynać zabawę! Otrzymana masa świetnie się lepi, a do tego można ją przechowywać dłuższy czas w szczelnie zamkniętym pudełku.
Sensoryczne łapki
Zmysł dotyku można stymulować na różne sposoby. Ciekawym rozwiązaniem może okazać się gniotek, stworzony z balona i mąki ziemniaczanej (więcej o nim tutaj) lub sensoryczne łapki, czyli rękawiczki wypełnione przeróżnym produktami. Do jednego możesz wsypać mąkę, do drugiego ryż czy kaszę. A pomysły na zabawę pozostawiam Waszej wyobraźni!
Wyścigi aut
Rozłóż na podłodze duży karton. Namaluj na nim flamastrem trasy, na początku postaw dwa resorki i na hasło „start”, rozpocznij wyścig z własnym dzieckiem.
Co ukrywa pudełko?
Przygotuj średniej wielkości karton. Z jednej strony wytnij w nim dziurę, tak, aby zmieściła się w niej ręka, ale aby nie dało się podglądać. Włóż do środka kilka przedmiotów i pozwól dziecku po dotyku zgadywać co tam może być.
Jesienne drzewo
Świetnym pomysłem na ćwiczenie paluszków, jest również nawlekanie koralików. Twoje dziecko może zrobić klasyczne korale, gdy nałoży je na sznurek lub jesienne drzewo, gdy ułoży je na odpowiednio wykręconych drucikach kreatywnych.
Naturalne stemple
Jeśli masz w domu szyszki lub żołędzie, możesz ich użyć do wykonania naturalnych stempli. Przygotuj masę solną i pozwól dziecku zostawiać pojedyncze ślady lub turlać szyszkę po podkładzie. Na koniec ulepcie coś ciekawego z masy to również doskonałe ćwiczenie.
Haftowanie w styropianie
Na koniec ciekawe zajęcie dla starszych dzieci. Przygotuj styropianową tackę, igłę i nitkę. Naszkicuj prosty obrazek na tacce i pozwól dziecku na wyszycie go za pomocą igły i nitki.
Jakie jeszcze zabawy okażą się pomocne? Lepienie z plasteliny, wydzieranki, bitwa na gazetowe śnieżki (które dziecko samu musi pozaginać), obrazki z kolorowych pinezek wbijanych w styropianową podstawę.
To, który z pomysłów zrealizujecie dzisiaj? 🙂
Jestem Sylwia Kalinowska i mam szczęście być mamą trójki wspaniałych maluchów. Na moim blogu przybliżę Wam codzienne życie z trzema małymi rozrabiakami. Będzie dużo o wychowaniu dzieci oraz organizowaniu zabaw z nimi. Znajdzie się też miejsce na wpisy o dbaniu o ich zdrowie i dobry nastrój.
